Najpierw rozwój, potem zyski – Brave szuka finansowania

brave-lepszy-internet

Twórcy przeglądarki internetowej Brave, skoncentrowanej na prywatności i powiązanej ze środowiskiem kryptowalutowym, dobrze wiedzą, jak pozyskiwać finansowanie. Pokazali to w roku 2017, gdy w czasie krótszym niż pół minuty (!) zgromadzili finansowanie na poziomie 135 mln złotych. Czy nowa runda finansowania pójdzie równie gładko?

Brave – przeglądarka z potencjałem

Firma dała się poznać w roku 2016, kiedy to udostępniła przeglądarkę Brave z opcją blokowania pojawiających się reklam. W kolejnym roku przyciągnęła uwagę niezwykle dynamicznym procesem pozyskiwania finansowania, kiedy to w czasie krótszym niż pół minuty zgromadziła 35 milionów dolarów, przy czym wielu inwestorów nie zdążyło wtedy się zaangażować w projekt.

Ostatnio Brave uruchomiła swój nowy produkt, którym jest Brave Ads. Aplikacja, która nagradza użytkowników tokenami BAT za wybór wyświetlania reklam.

Mimo intensywnego i dynamicznego rozwoju, wielu sukcesów już odnotowanych na swoim koncie, pojawiają się głosy, że dotychczasowe fundusze mogą okazać się niewystarczające dla napędzania wzrostu. Właśnie dlatego pojawiły się przecieki na temat kolejnej rundy kapitałowej, która umożliwi pozyskanie udziałów w projekcie kolejnym inwestorom. To szansa zarówno dla tych, którzy wzięli udział w finansowaniu w roku 2017, jak i dla tych, którzy wtedy nie zdążyli ze swoimi dotacjami.

Wizje na przyszłość dla Brave

Z początkiem miesiąca aplikacja Brave osiągnęła poziom miliona pobrań na miesiąc, stając się jedną z popularniejszych aplikacji na Androida. Z jednej strony to ogromny sukces. Z drugiej to wyzwanie i zadanie, które wymaga od twórców dalszego rozwijania i doskonalenia projektu.

To właśnie powód, dla którego konieczne jest pozyskanie nowych funduszy. Na razie trzeba odłożyć w czasie czerpanie zysków i korzystanie ze starannie zaprojektowanego i wdrożonego pomysłu. Teraz trzeba nad nim pracować, by sprostał stawianym mu wymaganiom.

Wartość Brave wyceniana jest na 133 miliony dolarów, natomiast potrzebne finansowanie, jak donoszą źródła, ma oscylować w okolicy 30 – 50 milionów dolarów. Ciekawość budzi, czy i ta runda przebiegnie tak szybko, jak poprzednia.

Jak na razie temat rundy kapitałowej Serii A nie został jeszcze podany oficjalnie do wiadomości publicznej, a proszony o wypowiedzi, rzecznik prasowy firmy, nie udziela żadnych komentarzy.

Udostępnij:

Napisz komentarz